Najlepsze z najlepszych:)

Pati =) · Wysłany: Pią 18:31, 16 Mar 2007 Temat postu:

Nie lubimy polityki Razz

Ale przyznam, że Stefano to ciacho Wink

AskU · Wysłany: Pią 21:02, 16 Mar 2007 Temat postu:

I to włoskie Very Happy

Mhmmmmm..... Wink

Spam! · Wysłany: Sob 10:53, 17 Mar 2007 Temat postu:

Włosi nie są fajni, lepsi hiszpanie Wink

Chociaż nie, Fru ma trochę włoskie pochodzenie :] Jednak zdarzają się wyjątki Smile

Pati =) · Wysłany: Sob 12:26, 17 Mar 2007 Temat postu:

Nom Hiszpanie też są przystojni Very Happy

Tacy opaleni Very Happy

Ksk · Wysłany: Nie 1:04, 18 Mar 2007 Temat postu:

Opaleni?? Tacy jak Lepper po solarze?? To ja dziękuję, wybieram Adama, Douga i Brendiego Razz

Spam! · Wysłany: Nie 10:47, 18 Mar 2007 Temat postu:

Nie, jak np Ronnie ;] Wprawdzie jest z Brazylii, ale się zadomowił w Katalonii Wink

Ale wolę nie wiedzieć, jak John wyglądałby po solarze xD

Pati =) · Wysłany: Nie 14:51, 18 Mar 2007 Temat postu:

Leppera??? Nie ma mowy:!: On nie jest piękny Razz

Fuuuj..... Ma taką zrytą twarz Razz

AskU · Wysłany: Wto 16:42, 20 Mar 2007 Temat postu:

Lepper jest całkiem zryty Very Happy

W kolejce na Grenlandię Smile

Pati =) · Wysłany: Wto 17:16, 20 Mar 2007 Temat postu:

No właśnie, on się tam nadaje do reszty zrytych gości Razz

AskU · Wysłany: Wto 17:20, 20 Mar 2007 Temat postu:

Coraz więcej osób jest zrytych.... Pewnie oni wszyscy lubia Ryan'a Very Happy

Ksk · Wysłany: Wto 23:30, 20 Mar 2007 Temat postu:

Czyli mamy nowe równanie Smile

. Wzór Brendi: osoba zryta=lubi Ryan'a Very Happy

Jeszcze wymyśl do tego jakąś stałą i będzie jak na matematyce Razz

Spam! · Wysłany: Śro 8:37, 21 Mar 2007 Temat postu:

Każdy może lubić tego kogo lubi Razz

Ryana się czepiajcie, jak chcecie-ale innych, którzy go lubią nie! O gustach się nie dyskutuje, chociaż po to chyba jest forum xD

Ja się opowiadam po neutralnej stronie, najwyżej wlepię wszystkim grzywnę i będzie spokój xD

Pati =) · Wysłany: Śro 14:19, 21 Mar 2007 Temat postu:

No tak, ale przyznam się z bólem na sercu...., że Ryan wcale nie jest taki strasznie zryty.... Razz

I nie śpiewa tak beznadziejnie jak myślałam Razz

AskU · Wysłany: Sob 17:33, 24 Mar 2007 Temat postu:

Co do śpiewania to się zgadzam, nawet mu wychodzi Very Happy

Lecz podtrzymuje moje "twierdzienie (ewentualnie równanie) zrytości" Smile

Pati =) · Wysłany: Sob 20:01, 24 Mar 2007 Temat postu:

No ja też

Ale w Denver Ryan fajnie śpiewał Razz